Autor |
Wiadomość |
Asayagi |
Wysłany: Wto 20:37, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
Wziełam Dyrima na ręce i poszłam do domu.By coś zjeśc a potem iść na arene. |
|
 |
Erlond |
Wysłany: Wto 20:23, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
- Dobrze ciociu... - powiedziałem i pobiegłem na arenę... |
|
 |
Asayagi |
Wysłany: Wto 20:22, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
Wziełam Dyrima.
-Powinneś iść..-powiedzialam do siostrzeńca-..ja zajmne się Dyrimem a potem przyjde zobaczyć jak sobie radzisz.-dodałam |
|
 |
Erlond |
Wysłany: Wto 20:19, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
Zawstydziłem się lekko. Spojrzałem na Ciocię niepewnie... |
|
 |
Amras |
Wysłany: Wto 20:17, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
-"Tak Erlondzie. Jestem Amras. Twój ojciec,a mój władca Egelion, prosił mnie abym zajął się twoim szkoleniem" - powiedziałem do młodzieńca
-"Lecz nie jest to chyba aż tak pilne, aby przerywać Ci zabawę z ciocią." - powiedziałem z przekąsem
-"Jak skończysz to ja czekam na Arenie Walk" - odparłem powoli
-"Tymczasem żegnajcie" |
|
 |
Erlond |
Wysłany: Wto 20:13, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
- Vitam- Pokłoniłem się grzecznie, takjak nauczyli mnie rodzice... Podałem króliczka Cioci... - Mnie pan szukał?... |
|
 |
Amras |
Wysłany: Wto 20:11, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
Przybyłem nad Gwiezdne jeziorko, szukając syna Egeliona. Nagle zobaczyłem go w towarzystwie Asayagi.
-"Witajcie..." - powiedziałem z uśmiechem - "Dobrze, że Cię widze Erlondzie."-zwróciłem się do chłopca |
|
 |
Erlond |
Wysłany: Wto 20:08, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
- Czemu?... Bardzo ładne... |
|
 |
Asayagi |
Wysłany: Wto 20:06, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
-A..co powiesz na Dyrim..-spytalam-..nie do głupie imie-powiedziałam szybko |
|
 |
Erlond |
Wysłany: Wto 20:02, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
Przyglądam się uważnie króliczkowi... |
|
 |
Asayagi |
Wysłany: Wto 19:58, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
-..niestety ja też nie...-pwiedzialam-...ale może jednak coś wymyślimy...-dodalam głaszczac królika a potem podałam go Erlondowi. |
|
 |
Erlond |
Wysłany: Pon 21:40, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
- Nie mam pomysłu... |
|
 |
Asayagi |
Wysłany: Pon 15:10, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
-...no to na co czekamy..-powiedziałam-..takie miłe zwierzątko musi mieć imie...w takim razie co proponujesz...-spytałam |
|
 |
Erlond |
Wysłany: Pon 12:46, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
- Jeszcze nie ma imienia.... - powiedziałem lekko zasmucony... |
|
 |
Asayagi |
Wysłany: Pon 9:50, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
-...byłaby bardzo szczęśliwa...-powiedziałam i wziełam delikatnie zwierzątko ktore podał mi siostrzeniec.
-...jak śliczny...-powiedziałam głaszcząc królika |
|
 |