Poznaj życie w Lesie Tajemnic

Lachana

Przychodzę. W ręku mam łuk a na plecach kołczan.
- Witaj. - powiedziałam do Rakszasy

Egelion

Siedząc i obserwując całe wydarzenie, ukłonił się i:
"Czy macie panie coś przeciwko bym wybrał się razem z Wami ? " - zapytał, od niedawna zainteresowany rozmową, Egelion - przywódca Osady Księżyca.
Dobrze wiedział jaka będzie odpowiedź, ale z uśmiechem, czekał aż usłyszy ją od Rakszasy.

Marriesa

Przyjeżdżam tu na jednorożcu, zatrzymałam go przed potokiem i zsiadłam z niego, pogłaskałam go po pysku
-Skosztuj wody z potoku, Moon - szepnęłam do jednorożca, po czym sama schyliłam się nad wodą, nabrałam jej w ręce i napiłam się. Moon parsknął radośnie i napił się

hikari · Gość

*siedzi na drzewie i bacznie obserwuje wszystkich*
Oooo. Nowych przybyszów coraz więcej-szepnęła do siebie. Ooooo. Jaki śliczny... KONIK O.o Nie! >< muszę go pogłaskać O.o Nie, nie... ale ja sie boje >.<

Marriesa

-Nic Ci nie zrobi - zaśmiałam się do hakiri

hikari · Gość

*wali głową w gałąź*
h i k a r i <---- nie hakiri ^^'
ale to taki.. ee. szczegół. Ale ja i tak nie zejdę. Mam lęk wysokości i oderwać się od drzewa boję. =.=

Marriesa

*sorry^^'*
-To po co tam właziłaś? - zaśmiałam się znów

hikari · Gość

Bo stąd można ...wszystkich obserwować i być niezauważoną ^-^'

Marriesa

Zaśmiała się - Przełam lęk, weszłaś to i zejdziesz - powiedziałam

hikari · Gość

-e, no co ty. nie ma mowy. By zejść, trzeba się trochę wysilić. Wolę już tu pozostać. jestem zbyt leniwa. >..>'

Marriesa

-Jak chcesz, ja Cię stamtąd nie zdejmę -powiedziałam i wytknęłam do niej język xD Poklepałam Moon po pysku

Egelion

"Mogę pomóc" - zaproponował Egelion - elf o nienagannym zachowaniu i zwyczajach.

hikari · Gość

~wrrrrrrrrrrrr. A ja ci dam >.> idź do raksz, jej tylko możesz pomóc >< ja sobie dam rade >.>

Marriesa

Spojrzałam na hikari i Egeliona

hikari · Gość

*Gałąź się łamie*
Słychać, jak hikari upada. No dobra-podiwdziała-jestem do tego już przyzwyczajona, nic mi nie jest, proszę nie zwracać na mnie uwagi ^^'
ehm, chyba się zdrzemnę, bo chyba...eee... kręci mi się w głowie><