Poznaj życie w Lesie Tajemnic

Egelion

" Poważny? Dziwne już raz to słyszałem .... poprostu staram się zachowywać naturalnie:
- nie widzę powodu do smutku, więc się nie smucę
- nie widzę powodów do radości, więc się nie wesele.”

hikari · Gość

-nawiedzony jakiś-myśli sobie.
No dobrze, co mi tam, ja głupia - ty poważny i niech tak będzie <.<
Testuje wszystkie elfy, jak się zachowują w poszczególnych sytuacjach. A teraz wiem, że muszę się od ciebie trzymać z daleka O.o XD
...
powiedziała zanurzając się po szyję w wodzie.

Egelion

"Hehe...Twoje zachowanie nie przeszkadza mi...a może chciałabyś zostać w mojej osadzie błaznem dwornym? " - Egelion powiedział to, uśmiechając się

hikari · Gość

E. nie. nie chciałabym. Nawet udam, że tego nie słyszałam.
*chlapie wodą*
- Wiesz co? jak mamy tak rozmawiać, ja sobie pójdę, bo wole oszczędzać gardło.
*podpłynęła do drugiego brzegu i krzyknęła*
-Po prostu boisz się być sobą!
i odeszła...

Egelion

Egelion położył głowę na trawię i patrzył w niebo...nie przejmował się słowami innych...leżał przyglądając się chmurom ...aż usnął.

hikari · Gość

-Chyba się nie powstrzymam. powiedziałam zerkając na śpiącego Egeliona. Weszłam do wody, cicho podpłynęłam do brzegu gdzie on spał.
-No widzisz-mówiłam szeptem, gdy wyszłam z wody i stanęłam nad nim-ze mną nigdy nic nie wiadomo. Ciągnąc go za nogi umieściłam w wodzie Egeliona do pasa.

Ukryłam się za drzewami i czekałam na jakąkolwiek reakcję.

Egelion

"Ehhhh...." - rzekł Egelion patrząc jak krople wody spływają z jego ubrania....
"Nie tak łatwo wyprowadzić mnie z równowagi Wink

" - powiedział i powrócił na ląd, gdzie usiadł w miejscu wyjątkowo oświetlonym przez słońce...nie chciał kłótni, awantur, chciał tylko ciszy i spokoju.

hikari · Gość

-Nie no. On jest mistrzem utrzymywaniu spokoju. Nawet się nie zdenerwował. O.O Nieee no >.>-powiedziałam wychodząc zza krzaków tak, by mnie nie zauważył. Wspięłam się na pobliskie drzewo chwilę się przyglądałam jeleniom na polu, ale potem zasnęłam. Tym razem przywiązałam się do gałęzi bym nie spadła. Zzzzz XD

Egelion

Egelion siedział w słonecznym miejscu, czekając aż wyschnie. Miał też dużo czasu, żeby wszystko przemyśleć...

hikari · Gość

-Shhhhhh. Jest tutaj! Nedia! szykuj się do ataku. XD oj, ile mięska widzę ^^'

Egelion

Egelion usłyszał jakiś szelest w krzakach, zlekceważył jednak to, mimo, że spodziewał się co zaraz się wydarzy...

hikari · Gość

Nedia! widzę nasz cel wyraźnie. Czekam, aż dasz znak. ^-^

MIENSKOO ^^

Asayagi

-"gotowa?"-sepnełam
-"ATAK" i razem ruszyłyśmy do ataku na egeliona.

hikari · Gość

Złapałam go za szyję i krzyknęłam do Nedii
--Do wody z nim! ^^

Egelion

Egelion, mężczyzna dorodnej postury, starał się wydostać z pułapki zastawionej przez Nedie i Hikarii...dopiero co wysechł i znów miał być mokry: "O nie!!" - powtarzał sobie w myślach...